poniedziałek, 28 grudnia 2015

Breyer Winter Belle - 2011 Holiday Horse - 700111

Dzisiaj mam dla Was bardzo świąteczny opis. 
Piękna Winter Belle została wyprodukowana na moldzie Misty's Twilight wyrzeźbionym przez Jeanne Mellin Herrick, jako 15. model z serii '"sezonowej".


sobota, 24 października 2015

Drugie urodziny bloga !

Tak, dzisiaj mijają dokładnie dwa lata odkąd założyłam tego właśnie bloga i muszę przyznać, że zleciało to bardzo szybko. Chciałabym Wam bardzo podziękować, za to, że jesteście, gdyby nie Wy- czytelnicy- porzuciłabym to już dawno. Mam nadzieję, że aktywność pomimo ostatnich spadów wzrośnie i zostaniemy razem jeszcze na długo :)

środa, 23 września 2015

1 • Kantar z uwiązem - Traditional - SPRZEDANY

Dzisiaj mam dla Was coś innego, mojej roboty czerwony kantarek na skalę traditional z kolorystycznie pasującym uwiązem- do kupienia :)

czwartek, 6 sierpnia 2015

środa, 15 lipca 2015

Breyer 1737 - Don't Look Twice + Candy u: Capricorn, Emci i Malii

Minęły już dwa tygodnie wakacji, a ja nadal nie mogę uwierzyć, że szkoła się skończyła i nikt mnie nie będzie męczył przez najbliższe tygodnie z nauką-a jednak tak właśnie jest. Dzień po zakończeniu był bardzo dla mnie stresujący, zdawałam brązową odznakę, pierwszy mój wyjazd z kucynką poza stajnie (ona wiele razy była na zawodach w innych stajniach, a dla mnie to nowość) i to w dodatku oceniany...ale udało się i zdałam :D To było naprawdę optymistyczne rozpoczęcie wakacji. Jest szansa, że wstawię tutaj jakieś zdjęcie moje i Emmy (kuca na którym jeżdżę) z tej wyprawy jeśli zechcecie oczywiście.  A tym czasem skupmy się na pewnej pięknej quarterce..

Don't Look Twice, którą chciałabym Wam dzisiaj przedstawić mam już ponad tydzień, ale z postem zwlekałam z uwagi na to, że postanowiłam zrobić dla niej zestaw ( póki co przełamałam moje lenistwo połowicznie i powstało samo ogłowie). Z początku zdecydowałam, że ta figurka u mnie nie będzie miała z westernem nic wspólnego... finalnie  robię dla niej rząd właśnie westernowy. Kasztankę kupiłam w Monocerusie i był to mój pierwszy zakup w tym sklepie, oczywiście polecam, szybka wysyłka, na bieżąco aktualizowany status zamówienia i bardzo dobre zabezpieczenie towaru.
Don't Look Twice zakupiłam właściwie  ze względu na mold, odkąd zobaczyłam model przedstawiający Bet Yer Blue Boons pokochałam tę rzeźbę i była ona moim celem od dawna, jednak dorwanie pięknego deresza graniczy już z cudem więc z pomocą przyszła nowa kasztanka.

piątek, 12 czerwca 2015

Schleich - Klacz Knabstrupper 13769 - Sezamka

Wracam znów po długiej, a nawet bardzo długiej przerwie do blogowego świata. Teraz powinno być już lepiej z częstotliwością postów, koniec roku szkolnego, sprawdziany końcoworoczne już mam za sobą także mogę powiedzieć, że mam spokój ze szkołą.
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam, mój mały, radosny promyczek, który zawitał do mnie dokładnie w dzień dziecka, oczywiście dzięki Kamili , jako nagroda w konkursie, za którą kolejny raz bardzo jej dziękuję. Na zdjęciach figurka występuje w zestawie który przyjechał razem z nią, ja dodałam jedynie żółciutki, słoneczny czapraczek.

niedziela, 5 kwietnia 2015

Wszystkiego po trochę..

Dziś jestem tu nieoczekiwanie, bardzo spontanicznie, planowałam inną notkę i niekoniecznie w tym terminie. Ostrzegam, ten post może być mocno pozbawiony ładu, składu i ogólnego.. porządku, dziś miałam typowy dzień wariata i pomyślałam, że mogłabym coś tutaj skrobnąć wreszcie.
Warszawska Cavaliada była już co prawda dawno, ale nie miałam jeszcze okazji o niej wspomnieć. W tym roku byłam w sobotę, na cały dzień, od 10:00 aż do ostatniego konkursu i muszę przyznać, że pomijając olbrzymią ilość ludzi bardzo mi się podobało i w przyszłym roku planuję również polować na sobotnie bilety bo to chyba najlepszy dzień jeśli chodzi o całe zawody. Żałowałam co prawda Potęgi Skoku której nie miałam okazji w tym roku obejrzeć, a także Venus vs Mars, ale kucyki nadrobiły i jestem bardzo zadowolona :) Od razu po wejściu na Torwar rzuciłam się do gablotki z Paposzami gdzie stał mój cel...siwy mustang. Polowałam na niego właściwie za sprawą Karo która wspomniała, że może on być na Torwarze i nie myliła się ponieważ siwek stoi teraz na mojej półce. Było tam również kilka innym modeli które miałam na oku, ale ograniczam się ostatnio w kupowaniu figurek więc zadowoliłam się tą jedną. Nie będzie tym razem zwyczajnego opisu ponieważ nie mam zbytnio co opisywać skoro przedstawiłam Wam już karą wersję. Wstawię tutaj kilka zdjęć, nie tylko siwulca, które zrobiłam niedawno korzystając ze słońca.

piątek, 6 marca 2015

Papo - Ogier Shire 51517 + Praca konkursowa

Wracamy po dłuższej przerwie z kolejnymi końmi, miałam ciężkie tygodnie, dużo problemów, nie podzielę się z Wami szczegółami, ale nie miałam nawet czasu myśleć o figurkach. Mój plan "odnowy bloga" chyba się nie sprawdzi bo zwyczajnie nie mam na to czasu, także musicie się przyzwyczaić, że piszę kiedy mogę. Ten post powstaje tylko dlatego, że nie poszłam dzisiaj do szkoły, nawet myśli o przyszłym tygodniu całkowicie zabierają mi siły, post o tej figurce robię stopniowo od kilku tygodni. Chciałabym jeszcze na wstępie podziękować za wszystkie komentarze. Niestety nie daję rady komentować Waszych notek, ale czytam, nie wszystkie niestety, ale dużo, w miarę możliwości :)  Przejdźmy już do kolejnej figurki:
Kolejnym koniem jest również figurka firmy Papo, kary ogier shire, o którego kupnie decyzja również była spontaniczna, a czy słuszna to ocenicie sami ;)

poniedziałek, 9 lutego 2015

Papo - Ogier Mustang 51522

Ruszamy z opisami, bo naprawdę, aż przykro patrzeć na ilość postów. Wiem, że to nie moja wina i robię co mogę, żeby na wszystko znaleźć czas, ale widzę, że ten blog, który naprawdę lubię i chcę, aby istniał jak najdłużej przeszedł w "stan uśpienia" i chcę to zmienić, mam już pomysł jak i może znajdę chwilę żeby wszystko zrealizować ;) Tymczasem mam dla Was jedną z moich pierwszych figurek Papo.


wtorek, 13 stycznia 2015

Powracamy w nowym roku!

Wracam do Was znów po dłuższej przerwie i jest mi wstyd, że w tym (a właściwie zeszłym) roku nie złożyłam Wam ani życzeń Bożonarodzeniowych, ani nawet noworocznych :(  
Mam nadzieję, że święta i sylwestra spędziliście miło, wśród rodziny, tak jak ja :) 
Ogólnie nie mam właściwie żadnego nowego tack'u  i raczej w najbliższym czasie takowego mieć nie będę, pracuję teraz nad dość ciężkim projektem, bardzo czasochłonnym i ogólnie jak widzicie po częstotliwości dodawania notek właśnie z tym czasem jest u mnie krucho + przerwa świąteczna na której złapałam wieelkiego lenia blogowego no i teraz zacznę niebawem ferie i znów wyjeżdżam na (niestety tym razem tylko ) 2 tygodnie. Mam mnóstwo nowych figurek, nowych jak nowych, ale jeszcze tutaj nie publikowanych, jest ich około 10-ciu no i jeszcze opisy tradów które Wam już dawno obiecywałam no i słowa dotrzymam. A dzisiaj chcę pokazać Wam zdjęcia za czasów śniegu, który zwykle jest elementem charakterystycznym zimy- widocznie nie w Polsce... Na zdjęciach jest ktoś zupełnie wyjątkowy, piękny clydesdale, którego w tym roku znalazłam pod choinką- Breyer SBH Phoenix :}